Pamiętasz tekst z Rejsu „Malarze holenderscy malowali ludzi starych i pokurczonych. Nie ukrywali brzydoty swoich modeli, ale pokazywali ich piękno”.
Dla mnie trochę tak jest z winami pomarańczowymi, ale tylko trochę.
Prawdziwe pomarańczowe wino przeszło w swoim życiu dużo, niemal wszystko co mogło przejść, teraz kwestia czy trafi się zdolny, doświadczony winiarz, który będzie potrafił tak pokierować tym procesem, żeby efekt zachwycał a nie zniechęcał czy rodził obawy o wadę w winie.
W słabym wydaniu masz kujące w nos aromaty i brak balansu w ustach.
W dobrym bywają nuty miodu, ziół, smoliste, które przeplatają się w jednym i tym samym winie. Całość podana w taki sposób, że nie masz ochoty odrywać nosa od kieliszka.
Zresztą – po prostu obejrzyj video
Wina i miejsca w kolejności:
#1 Andrea Spagnoli Pan w MOD
Bardzo cieszy mnie, że moje dwie miłości (ramen i pomarańczowe) mogą spokojnie się tu połączyć
#2 Roxanich Chardonnay Milva w Kieliszki na Hożej
Szeregi Kieliszków zasilił niedawno zdolny i co ważne serdeczny młody człowiej, którego znałem wcześniej z Winnych Bielan. Bardzo mnie to cieszy i myślę, że obie strony na tym trasferze skorzystają
#3 Satrapezo 10 Kvevri w Winsky
Nowoczesność, o którą bym Marani w tym temacie nie posądzał:D
Cieszy mnie też, że we wszystkich wyżej wymienionych miejscach Goście są ciekawi i otwarci na nowe smaki.
Ja w 9 na 10 pomarańczowych win trafiam takie, których próbowanie sprawia mi frajdę.
Ale ja generalnie jaram się winem, jego różnorodnością – nie zmuszam się do kontaktu z nim i nie szukam potwierdzenia uładzonych standardów, stąd może zawyżam średnią:P
Nawet nie wspominałem o łączeniu ich z jedzeniem, a to kolejna mocna strona.
Przy okazji pozdrawiam wszystkich spotkanych wczoraj na pomarańczowym szlaku:D
Kto jeszcze jest entuzjastą?:D
Może masz swoje ulubione?
Słabość do wytrawnej Sherry, Tokaju Szamorodni czy Juhfarków z Somlo też dopuszczalna:P
PS: Jeśli wolisz film dostępny też na IG TV
0 komentarzy